
Studio tatuażu we własnym domu
Robaki w domu nie należą do najprzyjemniejszych sytuacji, z jakim spotkać się możesz w swoim najbliższym otoczeniu. Mrówki, karaluchy, mole – to tylko niektóre z nich. Dom przecież powinien być przestrzenią, gdzie każdy czuje się dobrze. Jak radzić sobie z tymi nieproszonymi gośćmi – podpowiadamy poniżej!
Przypuszczać można, że owady towarzyszą ludzkości od zarania dziejów. Krok w krok podążają za człowiekiem w poszukiwaniu schronienia i łatwego źródła pożywienia. Czasami wystarczy niedomknięte okno, okruszki z obiadu, pozostałości z deseru czy obierki z owoców i warzyw i gotowe! W naszym salonie czy kuchni mamy towarzystwo.
Przeterminowana mąka czy zapomniana z tyłu na półce bułka tarta – jest idealnym wręcz środowiskiem do rozwoju i namnażania się moli spożywczych. Ta nazwa powinna być znana każdemu. Szczególnie ze względu na inną powszechną odmianę moli – tych lubiących tkaniny, szczególnie naturalne (futra, len).
Sposobów na owady jest wiele. Niektóre są dla nich bardziej, niektóre mniej przyjazne. Najważniejsze są jednak działania prewencyjne. Jeśli chcemy uniknąć w domu:
Jeśli już nieproszeni goście pojawią się w naszym domu, należy koniecznie:
Zalegające odpady kuchenne stwarzają idealne wręcz środowisko do rozwoju wszelakich owadów i robaków. Procesy rozkładu wysyłają sygnał np. do mrówek, które poszukują jedzenia. Małe muszki zaś gustują w słodkich owocach. Warto więc pamiętać o regularnej wymianie worków na śmieci i dbałość o czystość przez każdego członka rodziny.